Fenkiem prawdopodobnie był lis, bohater powieści „Mały książę”, na co wskazywać mogą jego duże uszy. Sam autor, Antoine de Saint-Exupéry w liście do siostry z 1918 roku wspomina o tym, jak wychowywał fenka. Liska tego spotkał też na Saharze w 1935 roku, po tym jak rozbił się jego samolot. Fenki zamieszkują głównie suche i pustynne tereny Półwyspu Arabskiego oraz północnej Afryki. Są nieduże, osiągają około 30-40 długości. Samce osiągają masę 1,5 kg, a samice 0.8 kg. Mają puszyste, kremowe futerko, które w ciągu dnia odbija promienie słoneczne, chroniąc je od przegrzania. Gesty podszerstek z kolei stanowi świetną ochronę przed zimnymi nocami. Mają wielkie uszy – osiągają one od 10 do 15 cm długości. Dzięki nim potrafią usłyszeć myszy przemieszczające się pod ziemią, a ich bogate ukrwienie wspomaga proces termoregulacji. Ich łapy również dostosowane są do życia na pustyni – futro na ich spodach chroni je bowiem przed rozgrzany piaskiem. Nazwa „fenek” pochodzi z języka arabskiego – fanak, znaczy lis.
W naturze są to bardzo towarzyskie stworzenia, lubiące się bawić ze sobą nawet w po osiągnięciu dorosłości. Fenki żyją w rodzinnych grupach, składających się z pary rodzicielskiej oraz potomstwa z danego i poprzedniego roku, zazwyczaj grupa liczy około 10 osobników. Samiec i samica fenka łączą się na całe życie. Liski te zamieszkują w norach wykopanych w stabilnych wydmach. Układ nor jednej grupy może zajmować nawet 120 metrów kwadratowych i mieć 15 wejść. Żywią się głównie owadami, ptakami, jajami i gryzoniami. Polują przy tym w dość specyficzny sposób – wykonując długie i wysokie skoki, dzięki czemu łatwiej schwytać im uciekającą ofiarę. Ich głównym wrogiem są duże sowy, fenki są jednak na tyle zwinne, że trudno je schwytać.
Liski te mają umiarkowany temperament, a chowane od małego wśród ludzi są sympatyczne i raczej nie gryzą. Dość ławo je oswoić, a odpowiednio zmotywowane chętnie uczą się sztuczek. Najlepiej sprawdzi się tutaj kliker Nie są jednak najłatwiejszymi lokatorami. Zdecydowanie nie można wyprowadzać ich na dwór- wyswobodzą się bowiem z każdej obroży, a w szelkach będą się czuć jak schwytane przez drapieżnika. Nie można też wyprowadzać ich luzem, gdyż nie należą do posłusznych zwierząt. Potrzebują jednak ruchu, który można zapewnić im zabawami lub wypuszczanie do ogrodu. Nie należy ich jednak zostawiać na zewnątrz bez nadzoru, należy też upewnić się, że ich wybieg jest podmurowany (fenki doskonale kopią) oraz zadaszony, by nie mogły z niego uciec. Mogą dogadać się z psem lub kotem, nie należy ich jednak zostawiać bez nadzoru z mniejszymi zwierzętami, z powodu ich dzikiej natury.
Zwierzęta te są popularne w Stanach Zjednoczonych, w Europie hodowle znaleźć można na przykład w Wielkiej Brytanii. Choć wyglądają uroczo i są sympatyczne, to bywają kłopotliwymi lokatorami. Wydają z siebie rozmaite dźwięki a do tego prowadzą nocny tryb życia, przez co mogą hałasować gdy ich właściciele (i sąsiedzi) pragną spać. Łatwo jednak nauczyć je korzystania z kuwety, gdyż nawet w naturze miewają odruch zakopywania odchodów w piasku. Choć nie wydzielają aż tak nieprzyjemnego zapachu jak inne lisy, to samce potrafią znaczyć teren, a ich mocz nie pachnie przyjemnie. Ich żywienie nie sprawia większego problemu, należy jednak bezwzględnie pamiętać, że są to drapieżniki. Podstawę ich diety powinna stanowić specjalistyczna karma dla fenków, choć równie dobrze sprawdzi się też dobrej jakości karma dla psa lub kota. Można podawać im też świerszcze czy larwy mącznika. Jako dodatki należy podawać im warzywa, owoce, a w szczególności jaja. Fenki wpisane są do Załącznika nr 2 do Konwencji CITES, wymagają zatem rejestracji we właściwym urzędzie po zakupie.
Opracowano na podstawie wikipedii oraz stron www.psy.pl oraz www.dinoanimals.pl