Japonia, to dla większości polaków kraj kojarzący się z wiśnią, sushi oraz dziwnymi kreskówkami nazywanymi anime. W ostatnich latach dużą popularność zyskały też mające przynosić szczęście figurki siedzących kotów z uniesioną łapką (maneki neko) oraz sympatyczna Hello Kitty. Mało kto jednak wie, że inspiracją dla tych fenomenów popkultury były zamieszkujące Kraj Kwitnącej Wiśni prawie bezogonowe koty. Japońskie bobtaile są jedną z najstarszych kocich ras na świecie. Są przy tym sympatyczne, dość spokojne i mocno przywiązujące się do właściciela. Nie lubią się wspinać i bywają nieufne wobec obcych, źle też znoszą samotność. Są jednak łatwe w utrzymaniu. Wystarczy im kuweta (Yarro, Ferplast), dobrej jakości karma (Royal Canince, Purina) oraz zwykła szczotka lub grzebień (Zolux). Potrzebują też zabawek (Trixie, Petbrands).
Ostatnio dodane
Maneki neko, czyli kot japoński bobtail
05-06-18 18:51
Kot abisyński
27-02-17 00:36
Są smukłe, pełne wdzięku ale i energii. Lojalne i przywiązane do swojego właściciela, pragną mu pomagać przy każdej czynności. Koty abisyńskie uznawane są za jedną z najstarszych ras na świecie. Mimo swoich dzikich i antycznych korzeni są towarzyskie. Wymagają jednak od swojego właściciela uwagi i zabawy. Ich niezwykłe umaszczenie sprawia, że przypominają raczej pumę niż kota domowego. Z charakteru jednak nie przypominają dzikich zwierząt – uwielbiają się przymilać i łasić. Nie mają dużych wymagań, wystarczy zapewnić im odpowiednią karmę (np. firmy Royal Canin czy Arion) oraz kuwetę (Ferplast). Koty abisyńskie uwielbiają się wspinać, dlatego warto zainwestować w drapak z podestami (np. firmy Trixie czy Yarro). Należy też zakupić odpowiedni grzebień (Zolux). Koty abisyńskie są żywiołowe, dlatego warto kupić też różne zabawki (Petbrands).
Munchkin
21-02-15 11:55
Wśród wielu różnych ras kotów znaleźć można wiele, uznawanych za co najmniej dziwne. Mamy koty bez ogonów, łyse, z bardzo długą sierścią, czy ze specyficznie ukształtowanymi uszami. Nie ma chyba jednak rasy budzącej większych kontrowersji, niż munchkin. Ich cechą charakterystyczną są krótkie łapy, przez co odrobinę przypominają jamniki. Choć rasa została zaakceptowana głównie przez TICA (The International Cat Assosciation), a inne organizacje często ją krytykują, to zyskuje na popularności również w Polsce. Munchkin jest kotem przyjacielskim, a przy tym żywiołowym i lubiącym zabawy, dlatego warto co jakiś czas dostarczać mu nowych zabawek, na przykład firmy Trixie, Zolux, Petbrands, czy Kong.
Nazwa rasy pochodzi z powieści Lymana Franka Bauma „Czarnoksiężnik z krainy Oz”. Występowali w niej Munchkinowie, charakteryzujący się niewielkim wzrostem. Rasa nie jest jednak efektem ludzkich manipulacji, powstała w procesie utrwalania naturalnie występującej mutacji. Krótkonożne koty były bowiem spotykane w Europie tuż przed II wojną światową, a w 1944 roku brytyjski weterynarz H.E. Wiliams-Jones odnotował informację o 4 pokoleniach kotów, charakteryzujących się skróconymi łapami. Podobne mruczki spotykano w latach 50 w Rosji, gdzie nazywano je „stalingradzkimi kangurami”. Za twórczynię rasy uznaje się Sandrę Hochenedel, nauczycielką z Luizjany, która przygarnęła ciężarną czarną kotkę, którą nazwała Blackberry. Jednak połowa jej miotu okazała się krótkonożna, a kocurek Toulouse, którego Sandra podarowała swojej przyjaciółce przyczynił się swoją aktywnością do utrwalenia populacji munchkinów. Obie panie skontaktowały się z TICA, starając się o rejestrację nowej rasy, co nastąpiło w 1994 roku.